Był pisarzem okresu pozytywizmu. Bardzo cenionym, uznanym za jednego z najwybitniejszych i najważniejszych pisarzy w historii literatury. Wrażliwy, skrupulatny, pracowity, unikający rozgłosu, o skomplikowanym wnętrzu, często wewnętrznie rozdarty. Znakomity obserwator życia, patriota, społecznik.
Matka zmarła, gdy miał trzy lata., Ojciec odszedł sześć lat później.
Brał udział w bitwie pod Żelazną 25 sierpnia 1863 roku pod dowództwem Ludwika Żychlińskiego. Pomimo znacznej przewagi liczebnej Rosjan, oddziały Żychlińskiego dały radę zadać wrogom znaczące straty. Ciężko raniono pułkownika Kulgaczewa, zginęło 19 oficerów i 80 szeregowych. W bitwie tej Żychliński został ranny i musiał opuścić pole bitwy a oddziały powstańcze powoli wycofywały się.
Epizod żołnierski Prusa nie trwał jednak zbyt długo. Już 1 września, podczas potyczki we wsi Białka, Aleksander został ranny i dostał się do rosyjskiej niewoli.
Podczas potyczki pod wsią Białka, 1 września 1863 roku odniósł ranę karku, a na dodatek proch strzelniczy osmalił mu oczy.
Bardzo chciał pojechać na studia do Petersburga, ale sytuacja finansowa nie pozwoliła mu na to. Wstąpił do Szkoły Głównej w Warszawie, na wydział matematyczno-fizyczny. W Warszawie musiał się sam utrzymać. Zarabiał na studia i życie jako guwerner i korepetytor.
Studiując w Warszawie, w wolnych chwilach pisał do "Kuriera Świątecznego" listy, które cały czas podpisywał Jan w Oleju.
Był fotografem, ulicznym mówcą, ślusarzem w fabryce Lilpopa i Raua, pracował w biurze finansisty Jana Gottlieba Blocha, był murarzem.
Przetłumaczył i napisał streszczenie dzieła angielskiego filozofa Johna Stuarta Milla "Logika". Z całej tej praktyki pozostała mu na całe życie pasja fotografowania. Spróbował też swoich sił w dziennikarstwie.
Na łamach "Opiekuna domowego" publikował felietony pt. "Listy ze starego obozu", które po raz pierwszy podpisał pseudonimem Bolesław Prus. Swoim prawdziwym nazwiskiem postanowił podpisywać tylko poważne artykuły.
W "Niwie" ukazywał się jego stały felieton - Sprawy bieżące.
Wszystkie te publikacje, ze względu na ich rozrywkowy charakter, podpisywał pseudonimem Bolesław Prus.
Nie mieli własnych dzieci. Wychowywali przybranego syna Emila, który w wieku osiemnastu lat popełnił samobójstwo z powodu nieszczęśliwej miłości.