Wcześniej nawiązał kontakty z przedstawicielami warszawskiego mieszczaństwa i arystokracji, m.in. z krytykiem muzycznym Józefem Sikorskim, redaktorem naczelnym pisma "Ruch Muzyczny", jak i dyrektorem teatrów rządowych, gen. Ignacym Abramowiczem. Koneksje te przyniosły niebawem zmianę w jego życiu i karierze.