Niedźwiedź Wojtek

Wojtka szkolono do pracy przy przenoszeniu czterdziestopięciokilogramowych skrzyń z pociskami.

Czasami trzeba go było zachęcać przysmakami, bowiem on sam decydował kiedy i jak długo będzie pracował. Przenosił skrzynie stając na tylnych łapach i rozkładając ramiona, w które żołnierze wkładali skrzynie z amunicją. Zanosił je w pobliże stanowisk ogniowych, po czym wracał do ciężarówki po kolejny ładunek.
Więcej o niedźwiedziu Wojtku

Podobne tematy