Wojtek - syryjski niedźwiedź brunatny, przypadkowo stał się żołnierzem 22 korpusu zaopatrywania artylerii w II Korpusie Polskim, dowodzonym przez gen. Władysława Andersa. Był żołnierzem w stopniu kaprala, "walczył" pod Monte Cassino, był przyjacielem ludzi i ich maskotką. Przeszedł cały szlak bojowy, a gdy wojna się skończyła, spotkał go smutny los w ogrodzie zoologicznym. Trudno wyobrazić sobie, co musiał czuć rozstając się z kompanią, w której się wychował, z którą żył i był zżyty, ale niestety nie znaleziono żadnego innego rozwiązania.