Katastrofa kysztymska

Proceder polegający na wylewaniu odpadów do Tieczy trwał do 1956 roku.

Wzdłuż rzeki w 38 wioskach zamieszkiwało ponad 28.000 ludzi. Dla większości z nich rzeka Tiecza była jedynym źródłem wody pitnej, kąpano się w niej, a także prano ubrania. W aż ¼ radioaktywne odpady stanowiły izotopy cezu i strontu. Osadzały się w kościach i tkankach miękkich, powodując zmiany prowadzące do przewlekłej choroby popromiennej.

Chorobę tę regularnie stwierdzano u mieszkańców nadrzecznych wiosek.

Początkowo władze zabroniły ludziom kąpać się i prać w rzekach. Nakazano picie wody z naprędce wykopywanych studni. Przed mieszkańcami ukrywano prawdziwy powód nowych zakazów i nakazów, ponieważ istnienie i przeznaczenie kombinatu Majak miały pozostać ścisłą tajemnicą. Ludzie nie zastosowali się do wytycznych i nadal korzystali z rzeki. W odpowiedzi władze odgrodziły rzekę drutem kolczastym, co powstrzymało część osób.

Po 1951 roku w znacznym stopniu zmniejszono ilość wylewanych do rzeki odpadów, zaczęto także oczyszczać odpady przed wlewem. Postawiono tamy i zapory, żeby dokonywać zrzutów kontrolowanych.

Wróć do: 42 ciekawostki o katastrofie kysztymskiej

Podobne tematy