Tragedia na Przełęczy Diatłowa

W sprawie tragedii na Przełęczy Diatłowa popularną hipotezą jest również udział Mansów.

Mansowie zamieszkują tereny syberyjskie pomiędzy Uralem a rzeką Ob. Jest to grupa autonomiczna wobec Rosjan, z czym wiąże się także ograniczone zaufanie jednych do drugich. Mansowie byli wyznawcami szamanizmu, kultywującymi duchy przodków i opiekunów. Hipoteza zakłada, że z natury pokojowy lud zareagował krwawo w związku z przeżytą niedługo przed przybyciem turystów tragedią.

Na przełomie 1958 i 1959 roku należące do nich stada reniferów zostały zdziesiątkowane przez nieznany wirus lub pasożyta. Gdy uczestnicy wyprawy dotarli do osady Mansów, przedstawiciel starszyzny poddał się szamańskiemu rytuałowi, spożywając jakiś rodzaj halucynogennego grzyba. Doniesienia na przestrzeni wieków wskazują, że konsumpcja tego grzyba znacznie zwiększała siłę i wydajność fizyczną, a jednocześnie ograniczała świadomość. Dla przedstawicieli plemienia była to oznaka bezpośredniej ingerencji duchów opiekuńczych, dlatego wszelkie działania podjęte pod wpływem halucynogenów były przez nich usprawiedliwiane. 

Zgodnie z tą teorią, przedstawiciel starszyzny zabił członków grupy Diatłowa, a zwłoki zostały rozrzucone po zboczu. Zwolennicy tej teorii tłumaczą ciężkie obrażenia ciała ofiar możliwościami, jakie szamanowi dawał halucynogen. Kolejnym argumentem jest zaangażowanie Mansów w poszukiwania turystów, a także obecność przedstawiciela ich plemienia przy odkryciu namiotu. Według relacji części świadków, członkowie grupy poszukiwawczej na widok namiotu zareagowali nadzieją i wybuchem radości, że niedługo odnajdą turystów żywych. W tym samym czasie przedstawiciel Mansów naciskał na odprawienie rytuału pożegnalnego. Hipoteza tłumaczy również usunięcie gałek ocznych i języka u Ludmiły Dubininy tym, że wkroczyła ona na teren, na który kobiety nie miały wstępu.

Członkowie plemienia Mansów byli przesłuchiwani w sprawie, ich zeznania jednak były niespójne i chaotyczne. Ostatecznie zostali wykluczeni z grona podejrzanych.

Do dzisiaj nie wiadomo, czy mówili prawdę, czy przez ograniczone zaufanie do Rosjan konfabulowali, za wszelką cenę chcąc bronić swoich współplemieńców.

Wróć do: 39 ciekawostek o tragedii na Przełęczy Diatłowa

Podobne tematy