Sapiehowie wypełnili zamek dziełami sztuki, pamiątkami historycznymi, gromadzili księgozbiór i archiwum rodzinne. Pożar w 1852 roku zniszczył większość gromadzonych w zamku eksponatów, uratowała się jedynie biblioteka, o którą dbali kolejni Sapiehowie rezydujący w Krasiczynie. W 1928 roku dokonano restauracji zamku pod kierunkiem Adolfa Szyszko-Bohusza, architekta i konserwatora zabytków.