Zapewnił im też wyłączność na produkcję w całym kluczu dóbr biskupich. Kardynał Radziwiłł nadał miast przywilej pobierania brukowego i opłaty za przepędzanie ulicami miasta zwierząt i bydła. Zniesiono też zakaz wyrębu drzew w okolicznych lasach należących do biskupów.
Nad zakładaniem nowych obiektów przemysłowych czuwał kielecki żupnik (urzędnik zarządzający rejonem górniczym w imieniu właściciela). Olbornik i ważnik zajmowali się ściąganiem opłat.