Salem, nazywane "Miastem Czarownic", budzi skojarzenia z tajemnicą, historią i niezwykłymi wydarzeniami. Położone na wschodnim wybrzeżu, w stanie Massachusetts Salem, to miejsce które na zawsze wpisało się w historię z powodu procesów o czary, które miały miejsce w XVII wieku.
Mimo mrocznej przeszłości i tajemnic, które kryje to miasto, Salem nie tylko przesiąknięte jest historią czarów. Dziś jest ono dynamicznym ośrodkiem kultury, przyciągającym artystów, muzyków i miłośników kultury z całego świata. Festiwale, wystawy sztuki, koncerty i inne wydarzenia sprawiają, że Salem tętni życiem cały rok.
Salem posiada bogatą architekturę związana z kolonialną historią Stanów Zjednoczonych. Zachowały się liczne zabytkowe budynki i miejsca, takie jak Dom Jonathan Corwin, znany także jako Dom Czarownic, który odgrywał kluczową rolę w procesach o czary.
Miasto jest popularnym celem turystycznym przez cały rok, ale szczególną popularnością cieszy się w okresie Halloween, gdy organizowane są liczne wydarzenia związane z historią czarownic, w tym parada, festiwal i inne atrakcje.
Leży na wschodnim wybrzeżu, w stanie Massachusetts, w Hrabstwie Essex. Jest to historyczne nadmorskie miasto z licznymi zachowanymi obiektami architektonicznymi z okresu kolonialnego. Salem powszechnie znane jest z niesławnych procesów czarownic w 1692 roku.
Osada, która później stała się Salem, pierwotnie nosiła nazwę Naumkeag. Nadali mu ją rdzenni mieszkańcy tych terenów na początku XVII wieku, a oznaczała ona "miejsce połowów", bądź "krainę węgorza". Europejscy kolonizatorzy nazywali tych rdzennych mieszkańców ludem Naumkeag. Z chwilą przybycia Europejczyków populacja rdzennej ludności bardzo się uszczupliła (wojna z innymi plemionami indiańskimi oraz epidemia ospy prawdziwej w latach 1617-16190 i w 1633 roku).
Angielscy osadnicy spotkali się tam z oporem i niechęcią rdzennej ludności, która wysuwała swoje roszczenia względem ziemi. Osadnicy zaproponowali odkupienie tych terenów za kwotę dwudziestu funtów.
Koloniści osiedlili się tam w 1626 roku. Przewodził im Roger Conant, który zapewnił osadnikom przetrwanie dwóch pierwszych lat. Decyzją Massachusetts Bay Company Conanta zastąpił John Endecott, uważany za jednego z ojców Nowej Anglii, najdłużej urzędujący gubernator kolonii Massachusetts Bay, która stała się Wspólnotą Massachusetts.
Jako rekompensatę Conant otrzymał 200 akrów ziemi i aby uczcić pokojowe przejęcie kolonii pod rządy Endecotta, nazwę osady zmieniono na Salem, zhellenizowaną nazwę Shalem, królewskiego miasta Melchizedeka, utożsamianego z Jerozolimą.
Purytanie byli członkami ruchu religijno-społecznego zapoczątkowanego w XVI i XVII- wiecznej Anglii. Ich celem było "oczyszczenie" Kościoła anglikańskiego z pozostałości po katolicyzmie w liturgii i teologii. Tworzyli oni odrębne wspólnoty religijne.
W 1930 roku wraz z flotą 11 statków przewożących od 700 do 1000 purytanów z Anglii do Nowej Anglii, przybył John Winthrop, jeden z czołowych założycieli kolonii Massachusetts Bay i jej gubernator.
Pierwszym pastorem pierwszego kościoła w Salem był Samuel Skelton - kościół ten jest pierwotnym kościołem purytańskim w Ameryce.
Założył ją Samuel Hall, który był też wydawcą pierwszej gazety w Salem - The Essex Gazette, a trzeciej w stanie Massachusetts.
O czary i kontakty z diabłem oskarżono tam ponad 200 osób, a 30 uznano za winnych. Dziewiętnaście z tych osób skazano na śmierć przez powieszenie. W Salem nie stosowano palenia na stosie, tak jak w Europie. Większość oskarżonych stanowiły kobiety, gdyż uważano, że kobiety są słabe, bardziej grzeszne i podatne na satanistyczne ideologie. Kobiety mające wówczas bardzo niską pozycję w społeczeństwie, nie miały możliwości obrony, były bezsilne wobec kierowanych w ich stronę oskarżeń.
Dwie dziewczynki, córka miejscowego pastora, Betty Parris i jej kuzynka Abigail Williams zaczęły cierpieć na dziwne konwulsje. Dziewczynki twierdziły, że zostały "zaczarowane" przez żebraczkę, starą kobietę i murzyńską niewolnicę Titubę. Podobne dolegliwości pojawiły się też u innych mieszkanek Salem.
Trzy rzekome "czarownice" osadzono w więzieniu. W trakcie publicznych przesłuchań, dotknięte chorobą dziewczynki tarzały się w konwulsjach po podłodze, a służąca Tituba przyznała się do winy i podała nazwiska kilku mieszkańców Salem, którzy mieli się również parać czarną magią.
Po kilkumiesięcznym procesie sędzia Hothorne, który zyskał przydomek "Wiszącego Sędziego", skazał 19 osób na śmierć, głównie starsze i ubogie kobiety. Wśród oskarżonych znalazł się też osiemdziesięcioletni pastor, który odmówił dalszego aresztowania rzekomych czarownic. Pastora zgładzono miażdżąc mu głowę kamieniami.
Wydarzenie to nie było powszechnie akceptowane, domagano się zadośćuczynienia rodzinom ofiar oraz niesłusznie aresztowanym i napiętnowanym. Ale dopiero w 2022 roku (po 329 latach) ostatnia wiedźma z Salem, Elizabeth Jonson została oczyszczona z zarzutów. Cały proces trwał trzy lata. Innych oskarżonych uniewinniono w 1957 roku lub 2001.
Przypadek dziewczynek z Salem opanowanych przez konwulsje interpretowany jest przez niektórych historyków jako objaw zatrucia sporyszem.
Dorothy Talbye została powieszona w 1639 roku za zabicie swojej trzyletniej córki. Twierdziła, że Bóg jej tak nakazał. Purytański gubernator John Winthrop z kolonii Massachusetts Bay uważał, że kobieta była opętana przez szatana, a karą za morderstwo była śmierć. Obowiązujące wówczas prawo nie rozróżniało szaleństwa chorej psychicznie kobiety od przestępstwa.
Mieszkańcy zaakceptowali to i złą sławę Salem wykorzystali w promocji turystyki w mieście. Szczególnym zainteresowaniem turystów cieszy się miejsce egzekucji, wioska czarownic, muzeum oraz tzw. Dom Siedmiu Szczytów.
Około 800 statków pełniło wówczas służbę w charakterze jednostek korsarskich (prywatnych statków wojennych), którym przypisuje się przechwycenie lub zniszczenie około 600 brytyjskich statków. Wydano około 1700 listów markowych - licencji rządowych, które upoważniały osobę prywatną, zwaną korsarzem, do atakowania i schwytania statków kraju będącego w stanie wojny z krajem wydającym licencję.
Szczególnie rozwinął się wówczas handel z Chinami. Z Salem eksportowano głównie dorsze do Europy i Indii Zachodnich, a importowano cukier i melasę z Indii Zachodnich, herbatę z Chin oraz przyprawy. Statki z Salem dopływały też do Afryki, głównie do Zanzibaru, w ramach handlu niewolnikami. Pływały też do Rosji, Japonii i Australii.
Wielu mieszkańców Salem nawiązało stosunki handlowe z kupcami z odległych krajów, które dla wielu były źródłem utrzymania i dobrobytu.
Był on właścicielem wielu jednostek korsarskich, w licznych też posiadał udziały. Specjalizował się w handlu w Indiach Wschodnich i stał się nie tylko najbogatszym człowiekiem w Salem, ale w pewnym momencie ponoć również najbogatszym człowiekiem w Stanach Zjednoczonych. Prawdopodobnie był pierwszym milionerem Ameryki.
Ogień strawił 253 akry ziemi, na której znajdowało się 1376 budynków, dach nad głową lub miejsca pracy straciło ponad 18 tys. osób, wiele osób życie. Straty oszacowano na 15 milionów dolarów.
Pożar oszczędził historyczną dzielnicę McIntire, zaprojektowaną przez architekta Samuela McIntire'a. Dzielnica ta jest największym obszarem domów w Ameryce, pochodzących z okresu 1642-1865. Pożar przetrwał też obecny ratusz w Salem - najstarszy nieprzetrwanie działający od 1837 roku ratusz w USA.