Człowiek ten miał olbrzymie pokłady ambicji, które realizował mozolnie przez cały okres swojego życia. Metodyczne podejście do pracy nad swoją karierą, umiejętność tworzenia sojuszy oraz sabotowania politycznych posunięć przeciwników w połączeniu z doskonałym talentem taktycznym doprowadziły Juliusza Cezara na szczyt władzy w Rzymie.
Jego skuteczność i rosnące wpływy wzbudzały strach wśród rzymskich senatorów, którzy obawiali się przekształcenia republiki w monarchię. Doprowadziło to do zawiązania się przeciw niemu spisku, który zakończył się morderstwem aspirującego cesarza. Choć spiskowcy byli przekonani, że zabicie Cezara ocali Rzym od zmiany ustroju, w rzeczywistości jedynie na kilkanaście lat opóźniło powstanie Cesarstwa Rzymskiego.
Po śmierci Kornelii już w następnym roku ożenił się z Pompeją, z którą rozwiódł się sześć lat później w wyniku skandalu obchodów święta Bona Dea, którym Pompeja przewodziła. Obchody święta były zarezerwowane wyłącznie dla kobiet, lecz w roku 62 p.n.e. na teren świątyni przedostał się niejaki Klodiusza, przebrany za kobietę w celu uwiedzenia Pompeji. Klodiusz został zdemaskowany a afera, która wybuchła w związku z obrażeniem bogini wstrząsnęła całym Rzymem.
Dwa lata po rozwodzie z Pompeją Cezar ożenił się z młodszą o 24 lata Kalpurnią, która pozostała jego żoną aż do tragicznej śmierci Cezara.
Cezar został mianowany na dyktatora w 10 najbliższych kadencjach a więc na 10 lat.
W mieście zorganizowano kilkudniowe igrzyska, festyny i zabawy a Juliusz Cezar obdarzał mieszkańców miasta licznymi łupami wojennymi. Zorganizowano również wielkie polowanie z udziałem 400 lwów, bitwę morską na Polach Marsowych Rzymu oraz wielką bitwę jeńców na terenie Circus Maximus.