Pająki te spotkać można na zalesionych obszarach Ameryki Południowej i Środkowej. Polują aktywnie na niewielkie zwierzęta, które następnie paraliżują swoim jadem.
Są jednym z niewielu rodzajów pająków, których jad może być również niebezpieczny dla człowieka. Ze względu na ich upodobanie do krycia się w liściach niektórych owoców tropikalnych istnieje ryzyko, że mogą pojawiać się w sklepach spożywczych nawet tysiące kilometrów od miejsca swojego pochodzenia.
Obecnie do tego rodzaju zaliczamy dziewięć gatunków pająków.
Choć są niebezpieczne dla człowieka należy pamiętać, że nie każdy pająk znaleziony w kiści bananów będzie przedstawicielem wałęsaków. Tak naprawdę szansa na zawleczenie ich na inny kontynent jest bardzo niewielka.
Badania pająków znalezionych w dostawach do Ameryki Północnej wykazały, że tylko 7 ze 135 zgłoszonych przypadków rzeczywiście okazało się przedstawicielem Wałęsaka brazylijskiego. Z tego sześć pająków było przedstawicielami gatunku Phoneutria boliviensis a jeden Phoneutria nigriventer.
Są to pająki, które nie tkają sieci, lecz przemierzają ląd w poszukiwaniu ofiary. Są aktywne w nocy, a w dzień odpoczywają w norach, jamach, pod kamieniami czy w liściach owoców.
Niektóre gatunki żyją tylko i wyłącznie w lasach, podczas gdy inne, jak na przykład Phoneutria nigriventer odnajdują się dobrze również w pobliżu ludzkich siedzib.
Często spotykane są na plantacjach, gdzie ukrywają się w zagłębieniach liści bananowców. Przy ilości zbieranych na eksport owoców wręcz niemożliwym jest zagwarantowanie, że żaden osobnik nie trafi do pakowalni.
Najdalej wysuniętym na północ obszarem ich występowania jest Kostaryka. Ich zasięg obejmuje dużą część Ameryki Południowej aż do mniej więcej równoleżnika 25 °E czyli północnej Argentyny.
Optymalna temperatura dla transportu bananów to 13,2 - 14 °C, nie spowoduje śmierci lecz jedynie spowolni funkcje życiowe.
Kontenerowiec, którym transportowane są banany z Ameryki Południowej do Europy płynie od tygodnia do nawet kilku tygodni.
Zielone banany pakuje się w specjalne, szczelne opakowania, które sprawiają że można je przechowywać nawet 40 dni. W tym czasie samice uwięzione wewnątrz mogą zdążyć złożyć jaja, a zdarzyć się może, że z jaj zdążą się wykluć młode. Małe wałęsaki potrzebują od 4 do 5 tygodni na wyklucie się.
Pająki te wymagają wysokich temperatur, których polski klimat nie jest w stanie im zapewnić.
Rozstaw nóg waha się od 13 do 18 centymetrów.
Przy spotkaniu, w identyfikacji może pomóc również ich zachowanie. W sytuacji zagrożenia podnoszą wysoko przednie odnóża, prostują ciało i zaczynają się kołysać na boki.
W Miliczu, 15 grudnia 2014 roku jeden z klientów znalazł w kartonie z bananami dużego pająka wraz z kokonem. Na szczęście nikt nie został ukąszony, pająka schwytano do słoika a kokon z potencjalnymi młodymi został zabezpieczony. Był to najprawdopodobniej przedstawiciel Phoneutria depilata.
Długość ciała tego gatunku wynosi od 30 do 40 mm (samice są większe), rozpiętość nóg może dochodzić do 13 centymetrów. Ukąszenia zwykle dotyczą rąk i nóg i rzadko są groźne, pająki te często gryzą bez wstrzykiwania jadu, a jedynie w przypadku 13% badanych ugryzień dało się dostrzec ślady wkłuć.
Phoneutria boliviensis jest najczęściej wykrywanym w transporcie wałęsakiem brazylijskim, a dotychczas nie udokumentowano śmierci spowodowanej ukąszeniem przez ten gatunek.
Tylko 0,5% ukąszonych osób doznaje z tego powodu poważnych komplikacji zdrowotnych. Śmiertelność jest jeszcze rzadsza, od 1903 roku odnotowano tylko piętnaście zgonów.
Należy pamiętać, że najbardziej narażone na poważne konsekwencje ukąszenia są dzieci.
Przypadłość ta powoduje u mężczyzn długotrwały i bolesny wzwód, który nie jest w żaden sposób spowodowany podnieceniem seksualnym. W przypadku ukąszenia przez te pająki, objawy mogą trwać nawet do pięciu godzin.