Stanisław August Poniatowski, po ośmiu stuleciach panowania królów na ziemiach polskich, zakończył istnienie monarchii w Rzeczpospolitej.
Okres jego panowania budzi wiele kontrowersji. Z jednej strony docenia się jego działania na rzecz oświecenia kraju w drugiej połowie XVIII wieku, z drugiej obarcza odpowiedzialnością za upadek państwa polskiego.
Z całą pewnością był jednym z najbardziej wykształconych władców epoki, dla którego rozwój kulturalny był niezmiernie istotny, ale nasz kraj wówczas potrzebował zręcznego polityka, którym Stanisław August Poniatowski nigdy nie był.
Jego starszymi braćmi byli: Kazimierz - podkomorzy nadworny koronny, Franciszek - kanonik katedry wawelskiej (cierpiał na padaczkę) i Aleksander - oficer, który zginął w Nadrenii-Palatynacie w czasie wojny o sukcesję austriacką. Jego młodszymi braćmi byli: Andrzej - feldmarszałek austriacki i Michał Jerzy - prymas Polski.
Posiadał też dwie starsze, zamężne siostry: Ludwikę Zamoyską i Izabellę Branicką.
Był to odwet za poparcie przez ojca króla Augusta III. Przez kilka miesięcy przetrzymywany był w Kamieńcu Podolskim pod strażą Wacława Rzewuskiego.
Do rodziców odwieziono go prawdopodobnie w 1735 roku i prze cztery następne lata przebywał z nimi w Gdańsku.
Uczył go m.in. historyk Gotfryd Lengnich, który był osobistym preceptorem (nauczyciel specjalista pracy dydaktyczno- oświatowej) dzieci z rodziny Poniatowskich.
Z Gdańska rodzina Poniatowskich przeniosła się do Warszawy i tam Stanisław August kształcił się w kolegium teatynów (Konwikt Teatynów w Warszawie - konwikt - forma internatu - księży teatynów przy ul. Długiej, istniejący do 1939 r.), gdzie uczył go m.in. Antonio Portalupi.
W trakcie nauki w tym kolegium Stanisław August dwukrotnie wystąpił jako aktor na szkolnej scenie.
Jako dwunastolatek przeszedł załamanie nerwowe, prawdopodobnie pod wpływem wpajanej mu przez matkę metafizyki. Był dzieckiem melancholijnym, skłonnym do autorefleksji.
Znał wiele języków obcych.
Ojciec chciał, aby zdobył doświadczenie wojskowe, dlatego wyruszył wraz z wojskiem rosyjskim niosącym pomoc wojskom Marii Teresy podczas wojny o sukcesję austriacką nad Ren, zakończoną traktatem w Aix-la-Chapelle w 1748 r.
Praktykował początkowo w Warszawie, później w Wołczynie. Tam zetknął się z mechanizmem polityki familii. W swoich pamiętnikach wspominał ten okres jako jałowy, a nauki wuja za niewiele warte.
Berlin odwiedził w celach leczniczych, gdzie znajdował się pod opieką znamienitego lekarza J. Lieberkühna. Sam Berlin nie przypadł mu do gustu, poznał tam jednak angielskiego dyplomatę Charlesa Hunbury Williamsa, który widząc drzemiący w Poniatowskim potencjał, postanowił zostać jego opiekunem i mentorem. Niektórzy uważali, że był on głównym demoralizatorem przyszłego króla.
Do Francji dotarł w drugiej połowie 1753 roku w towarzystwie Williamsa. Tam poznał elitę intelektualną Paryża, która spotykała się w salonie towarzyskim prowadzonym przez znajomą jego ojca - Marie Thérèse Rodet Geoffrin.
Choć powierzchowność francuskich elit zdecydowanie mu się nie podobała i bardziej przypadły mu do gustu Anglicy, nie omieszkał "pokorzystać z życia" w stolicy Francji.
Wplątał się w kłopoty finansowe i z tego powodu trafił do więzienia. W proces wyciągnięcia go stamtąd zostali zaangażowani francuscy znajomi jego ojca.
Dzięki staraniom Familii wyjechał do Petersburga jako prywatny sekretarz brytyjskiego ambasadora Charlesa Hanbury Williamsa. W czasie tego pobytu poznał żonę następcy tronu carskiego Katarzynę, przyszłą cesarzową Rosji. W grudniu tego samego roku nawiązał z nią romans, a Katarzyna już wtedy obiecała mu wsparcie w uzyskaniu polskiej korony.
Gdy w Petersburgu doszło do przewrotu, w wyniku którego zginął car Piotr III, a Katarzyna została wyniesiona do władzy jako Katarzyna II, natychmiast rozpoczęła ona starania o wyniesienie na tron polski Poniatowskiego.
Zapewniała go o swojej protekcji ale zabraniała mu przyjazdu do Rosji. Poniatowski był tak zakochany, że był gotów zrzec się korony, aby być blisko ukochanej. Ewentualne małżeństwo Stanisława Augusta i Katarzyny II, a więc połączenie dwóch państw, budziło niepokój Imperium Osmańskiego.
Przed objęciem przez niego korony, w kraju dużą rolę odgrywały wielkie stronnictwa magnackie. Duże znaczenie miało również zdanie mocarstw ościennych: Austrii, Prus oraz Rosji.
Koronacji dokonał arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski Władysław Łubieński. Król na uroczystości wystąpił w XVI- wiecznym stroju hiszpańskim, a nie w stroju polskim. Jeszcze przed koronacją Stanisław August ogłosił pacta conventa, zobowiązując się, m.in. do poślubienia katoliczki.
Podejmował próby reformowania kraju. Zmienił obyczaj odbywania Rad Senatu, zwołując je dwa razy w tygodniu na obrady przy drzwiach zamkniętych. Powołał namiastkę rządu, tzw. konfederację króla z ministrami. Rozpoczął tworzenie kancelarii królewskiej, tzw. Gabinetu. Podjął próbę utworzenia stałej polskiej służby dyplomatycznej. Nosił się z zamiarem utworzenia synodu katolickiego w Rzeczypospolitej, niezależnego od Stolicy Apostolskiej.
Powołana przez króla komisja mennicza zajęła się projektem wprowadzenia nowych stóp monetarnych. Otwarto zamknięte od trzech pokoleń mennice.
Pełna nazwa instytucji brzmiała: Komisja nad Edukacją Młodzi Szlacheckiej Dozór Mająca.
Była to pierwsza w Polsce i w całej Europie władza oświatowa o charakterze współczesnego ministerstwa oświaty publicznej. KEN była centralnym organem władzy oświatowej podległym wyłącznie królowi i Sejmowi.
W 1765 roku założył w Warszawie Teatr Narodowy.
Od około 1770 roku organizował "obiady czwartkowe", spotkania intelektualistów polskich, na wzór paryskich salonów literackich. Organizowane były co tydzień i trwały 3 do 4 godzin. Przeważnie odbywały się na Zamku Królewskim (wg. tradycji w Sali Rady), latem w Łazienkach. Nieoficjalny organem prasowym obiadów był tygodnik "Zabawy Przyjemne i Pożyteczne". Sygnałem kończącym obiady czwartkowe były śliwki, które na srebrnej tacy przynosił biesiadnikom służący.
Król założył też zespół pałacowo-ogrodowy w Łazienkach.Pieczę nad królewskimi zbiorami sztuki powierzono malarzowi Marcello Bacciarellemu.
Z polecenia króla zbudowano też przy zamku w Warszawie nowy gmach biblioteki królewskiej, której zbiory szacowano wówczas nawet na 20 tys. woluminów.
W tej kwestii nie mógł on znaleźć też porozumienia ze swym bratankiem, księciem Józefem Poniatowskim, który często zarzucał królowi, że powinien więcej inwestować w armię. Tymczasem Stanisław August przez swoje długi był jeszcze bardziej zależny od Rosji.
Stanisław August poparł ten zryw, ale nie wierzył w jego powodzenie. Po klęsce pod Maciejowicami, w której ranny Tadeusz Kościuszko trafił do rosyjskiej niewoli los powstania był przesądzony.
Tuż po jego upadku, w 1795 roku nastąpił III rozbiór Polski. Po klęsce Powstania Kościuszkowskiego król opuścił Warszawę. W asyście dragonów rosyjskich udał się do Grodna, gdzie nadzór nad nim sprawował jeden z rosyjskich generałów.
Otrzymał od carycy stałą pensję, a po jej śmierci mógł zamieszkać w Pałacu Marmurowym w Petersburgu.
W 1766 roku Czartoryscy próbowali związać Rzeczpospolitą z Austrią poprzez małżeństwo króla z arcyksiężniczką austriacką. Niestety Rosjanie mieli inne plany.
Pierwszą miłością Poniatowskiego była jego kuzynka Elżbieta Izabela z Czartoryskich Lubomirska, córka brata matki. Przeszkodą w związku młodych nie było bliskie pokrewieństwo, a zbyt mały prestiż i fortuna Poniatowskich w porównaniu z Czartoryskimi. Elżbietę wydano za mąż za marszałka wielkiego koronnego Stanisława Lubomirskiego, bodajże najbogatszego człowieka w kraju.
Wiele lat później połączył ich jednak romans. Jednocześnie król romansował z jej bratową - Izabelą z Flemingów Czartoryską.
Kolejną miłością była Katarzyna II Wielka, którą Poniatowski określał mianem "pani moich losów". Związek ten zaowocował pojawieniem się na świecie ich córki Anny, która jednak zmarła w niemowlęctwie.
Zmarł prawdopodobnie na udar mózgu. Spoczął w tamtejszym kościele św. Katarzyny.